Nasze forum rodzinne

madzialenka0208 · Wysłany: Pon 15:12, 12 Mar 2007 Temat postu: Tata ważny przed i po porodzie

Rola matki w życiu każdego dziecka jest nieoceniona. Już od samego momentu poczęcia, matka dla swojego rozwijającego się w niej dziecka stanowi oazę spokoju, bufor bezpieczeństwa. Oczywiste dla wszystkich są zmiany jakim ulega kobieta ciężarna w okresie ciąży. Niewiele osób jednak zdaje sobie sprawę, że także ojciec dziecka przechodzi pewnego rodzaju przeobrażenie w czasie kiedy oczekuje na potomstwo.
Nie zwracamy uwagi, że symptomem zachodzących zmian w przyszłym tatusiu może być fakt zmiany jego zewnętrznego wizerunku. Ogolona głowa lub zapuszczona broda i wąsy, to pierwsze z możliwych oznak zmian, wywołanych oczekiwaniem na własne dziecko. Inni intensyfikują swoje działania na gruncie zawodowym tylko po to aby zagwarantować powiększającej się rodzinie zabezpieczenie finansowe. Jeszcze inni obmyślają i realizują koncepcje przystosowania dla potrzeb większej rodziny domu lub mieszkania. Wewnątrz każdego mężczyzny dzieje się coś, czego nie widać. Prawie wszyscy zastanawiają się jak to będzie, czy dadzą radę sprostać obowiązkom rodzicielskim, czy będą takimi samymi ojcami jak ich ojcowie, co maja robić aby nie popełniać błędów wychowawczych. Głównym ich problemem staje się to, co i jak mają robić aby pomóc w okresie ciąży swojej partnerce, a w czasie tym czeka na nich wiele niespodziewanych zachowań i reakcji swojej partnerki.
Taka mieszanka uczuć dają energię do poczynienia zmian w swoim życiu, przywiązania się do dziecka i stania się ojcem, jakiego ono potrzebuje, tak więc są to zdrowe troski.
Nikomu nie trzeba chyba tłumaczyć, że ojciec jest bardzo ważną osobą w życiu dziecka i to jeszcze zanim się ono urodzi. Wielu ojców "bawi się" z jeszcze nienarodzonym dzieckiem, mówiąc i śpiewając doń lub delikatnie głaszcząc brzuch matki. Wiele razy spotkać się można na rodzinnych fotografiach z widokiem wymalowanego na kształt buzi brzucha ciężarnej kobiety. Dziecko z którym przyszły tatuś prowadził jeszcze w trakcie jego życia płodowego specyficzne konwersacje, rozpozna głos ojca po urodzeniu, jeżeli był dotąd tak blisko.

Tatusiowie nie są mamusiami. Są oni związani są ze swoimi dziećmi w zupełnie inny sposób niż matki. Ojcowie i matki często mają różne sposoby wychowywania. Przekazują one dziecku różne spojrzenia na życie, wnosząc różne umiejętności.
Oprócz uczestniczenia w zajęciach szkoły rodzenia i informacji uzyskanych z fachowych publikacji tatusiowie mogą przygotowywać się do nowej roli już w trakcie życia płodowego swojego dziecka. Wiele nawyków utrwalonych w tym czasie, może przyczynić się do wytworzenia się specyficznej więzi między ojcem a dzieckiem. Sposób w jaki przyszły ojciec bawi się lub uspokaja dziecko będące w łonie matki może warunkować jego sposób postępowania w takich przypadkach, gdy dziecko będzie już w domu. Warto więc aby przyszły ojciec rozmawiał ze swym dzieckiem, kiedy jeszcze przebywa w brzuchu mamy, gdy wspólnie odpoczywają, śpiewał mu lub opowiadał bajki, głaszcząc delikatnie mamę po brzuchu. Taki kontakt to zadzierzgnięcie więzi emocjonalnych z własnym dzieckiem, a dla partnerki ważny sygnał, że - tak jak ona – ojciec z radością oczekuje przyjścia maleństwa na świat. Okazuje się, że jeśli matka lub ojciec nucą regularnie w czasie ciąży wybraną kołysankę, to po przyjściu na świat dziecko uspokaja się i łatwiej zasypia, słysząc właśnie tę melodię. Ważne jest też to, co przyszły tatuś zaplanuje sobie na czas po narodzinach potomka. Czy będzie chciał zaangażować się w opiekę fizyczną nad dzieckiem, oraz jakie zadania opiekuńcze chce wziąć na siebie i kiedy będzie je wykonywał.

dar_on · Wysłany: Śro 12:04, 21 Mar 2007 Temat postu:

Rola ojca młodego ojca jest z punktu widzenia przed porodem bardzo ciężka przyszli ojcowie nie martwcie sie tyle,nie jest zle miłość i usmiech dziecka wynagradza każdą mękę głowa do góry panowie i cieszmy się tym co mamy inni mają gorzej i nie narzekają

madzialenka0208 · Wysłany: Czw 21:18, 22 Mar 2007 Temat postu:

napewno trudna rola...nowe obowiazki itp....

tomek1987

ojcom jest łatwiej, czasem jednak totalnie izolują się od przejęcia choć części obowiązków dotyczących opieki nad dzieckiem.